Wielki powrót orkiszu.
Komentarze: 0
Orkisz jest zapomnianym zbożem, które kilka lat temu zaliczyło spektakularny powrót. Mówi się o nim coraz więcej, uprawia niekoniecznie więcej, ale na pewno sporo się dookoła niego dzieje.
Orkisz jest brzydszą i starszą siostrą pszenicy. Uprawiany już od epoki brązu, aż do czasu średniowiecza był w Europie zbożem numer jeden. Potem stopniowo od niego odchodzono, aż w końcu ostatecznie porzucono na rzecz pszenicy. Ekologiczny boom lat 90. sprawił, że na nowo go odkopano na świecie, u nas trochę później. Dzisiaj orkiszowa mąka, chleb czy makarony są klasycznym elementem zdrowej, organicznej diety.
Prawdopodobnie orkisz nie zrobi większej kariery, niż zrobił do tej pory. Przypomnieliśmy sobie o nim, ale wciąż nie jest jakoś specjalnie szeroko znany. W Polsce uprawia się tylko kilkaset hektarów tego zboża, głównie pod produkcję ekologczną. Sporo mąki, czy makaronów jest sprowadzanych z zachodu. A szkoda, bo mamy naprawdę duży potencjał, aby wykorzystać to zainteresowanie.
Orkisz jest łatwiejszy w uprawie niż pszenica. Lepiej radzi sobie ze szkodnikami i właściwie nie wymaga użycia pestycydów. To trochę paradoksalne, że dalej taka niewiel osób decyduje się na jego uprawę. Ale na pewno ma to jakiś konkretny powód.
Ja orkisz jadam, lubię i na pewno mogę wam polecić.
Dodaj komentarz